już we troje
witamy po dluższej przerwie
troche się u nas pozmieniało
Filipek jest już z nami
urodził się w 39 tygodniu ciąży - 15 lutego 2012 o godz 1.46 rano
nie zdążyliśmy zrobić tacie prezentu na Walentynki
ważył 3890kg
pierwsze 2 tygodnie we troje strasznie ciężkie zwłaszcza, że na tydzień przed porodem otrzymaliśmy wypowiedzenie wynajmowanego mieszkania
i zaczęły się goraczkowe poszukiwania nowego, o które ciężko się starać w sezonie zimowym w naszej dzielnicy
znalezliśmy na szczęście bardzo blisko, bo po drugiej stronie ulicy, większe - niestety droższe przez co ciężej będzie odkładać na wykańczanie Salsy, ale za to cieplejsze i z niesamowitym widokiem na morze i góry
w Walentynki przenosiliśmy już ostatnie rzeczy i się zaczęło...
16 lutego wieczorem byliśmy już z Filipkiem w domu
okropne uczucie, nowa sytuacja, nowe obowiązki a wszystko w kartonach
ciężko bylo znaleść potrzebne rzeczy dla malego, nie wspominając już o tym, że gubilam drogę do sypialni po wyjsciu z łazienki
wciąż jeszcze dużo rzeczy w pudłach, ale już dajemy radę
uczymy się jak razem żyć
za niedługo polecimy do Polski zobaczyć po raz pierwszy naszą Salsunie w SSO
ostatni raz widzieliśmy ją w lipcu
w maju lub czerwcu planujemy wstawić okna i ich wyborem bedziemy się teraz zajmować
na razie poszukamy w necie tych, które nas interesują a potem jak zobaczymy na żywo w sklepie to coś wybierzemy